Nie jesteś zalogowany na forum.


4 sierpien
Wczoraj wieczorem bocianki znowu siedzialy w koronach drzew.

Bawily sie w chowanego
O swicie pieknie przeswitalo slonce, ale bociankow w gniezdzie nie bylo

Dzisiaj czesto spotykalam mlode w gniezdzie





Krotko robily wspolnie porzadki z patykami ![[sred])](http://www.klekotownia.4ra.pl/upload/4ra_pl/klekotownia/smilies/[sred]).png)
Nagle popoludniu przyszla wichura
Caly czas czekaly na rodzica z jedzeniem i pomimo niepogody doczekaly sie go.
Nawet padal deszcz

Juz po deszczu, mozna suszyc skrzydelka


Ciekawe z czego jest tak zadowolony

Fotki POKAZYWARKA
huhuhu Pia
Offline


8 sierpień
Wczoraj po południu trzy młodziki przebywały w swoim domku.

9 sierpień
Dzisiaj rano stawiły się na gnieździe i czekały na śniadanie.

Przyleciał rodzic, który nakarmił dzieci czymś drobnym, chyba to były małe rybki.


Młodziki przez jakiś czas były tutaj. Później pojawiał się jeden bociek.



Przed wieczorem gniazdo było puste

Offline


10 - 15 sierpien
Od 9 sierpnia nie widzialam mlodych na gniezdzie
Chyba juz dolaczyly do innych mlodych bockow i wybraly sie w swoja pierwsza podroz do Afryki
12 sierpnia na stronie FB - Regio. Dyrek. Lasow Panst. w Lodzi ukazala sie informacja dotyczaca losow mlodych bociankow.
Zdjecie ich strony:

Szczesliwych i wysokich lotow, pomyslnych wiatrow kochane. Bedziemy sledzic ich wedrowke i ich losy w nastepnych latach. Wracajcie do nas szczesliwie.
11 sierpnia okolo poludnia gniazdo odwiedzil jeden z rodzicow. Porozgladal sie po okolicy, troche odpoczywal.


Zrobil troche porzadku w gniezdzie i w swoich piorkach


Poobserwowal okolice


Krotko po 12 odlecial. Wizyta na gniezdzie trwala ponad godzine.


Nastepnego dnia nie spotkalam zadnego bocianka

13 sierpnia rano do gniazda zawital znowu jeden z rodzicow

Troszke sobie pospal


Nagle przed 14 zaczal spiewac. Samiec nawolywal swoja partnerke, ktora musiala byc gdzies w poblizu.



Do gniazda przyleciala samica

Wymienialy miedzy soba duzo czulosci.





Niestety przekaz nie byl najlepszy i byly przeskoki. Ostatnie wspolne ujecie i przekaz sie urwal 

Przez nastepne dwa dni nie trafilam zadnego bocianka w gniezdzie. Moze juz polecialy sejmikowac?
W tej chwili przelatuje przez Polske bardzo duzo grup bociankow. W drodze jest tez juz wiele czarnuszkow.
Gniazdo caly czas puste, rowniez w nocy.


Moze jeszcze sie pokaza przed odlotem? Czy to byl ich ostatni wspolny pobyt na gniezdzie w tym sezonie?
Czekamy
Fotki od 11-15 sierpnia
POKAZYWARKA 11.08
POKAZYWARKA 12.08
POKAZYWARKA 13.08
POKAZYWARKA 14-15.08
huhuhu Pia
Offline


3 wrzesień
Bociany pojawiały się w późniejszych dniach. Zadziwiające jest to, że wczoraj jeszcze przyleciały do gniazda.


Samiczka odfrunęła i pozostał samiec.

Bocian zrobił trochę drobnych porządków.

I ustawił się w kierunku, w którym później odleciał. Samiec opuścił gniazdo przed godz. 16.

Ponad trzy tygodnie po odlocie do Afryki młodych, widzimy jeszcze na gnieździe ich rodziców. Niesamowita historia.
Offline


Sezon 2020

Link: https://www.youtube.com/channel/UCb3L2s … eBYntz5NKA
Ruszył przekaz pokazujący bociany czarne niedaleko Łodzi. W tym sezonie będziemy obserwować inne gniazdo na dębie. A są na nim od wczoraj dwa bociany, które często się już parzą. Para nocuje razem na gnieździe.




Offline


09.04.2020
Bociany czarne Łódź Dab2 https://youtu.be/1o8sOzX0Q-M
Już wczesnym rankiem rozpoczęły pilnie starania o potomstwo. Nie widziałam takiej pary, która by to tak często robiła. Wczesnym rankiem samiec starał się również znieść dużo budulca do gniazda. Latał tam i z powrotem, a w przerwach jeszcze szybka kopulacja.



Oczywiście znosił dużo gałązek i mchu by było mięciutko


Kiedy samiec po kopulacji chwilkę leżał, samica iskała go po głowie, po czym wskakiwała na niego i udawała parzenie. Takie zachowanie miało miejsce kilkakrotnie dzisiaj rano. Widywałam w tamtym sezonie takie sceny i zachowanie samic, ale tak często w ciagu jednego dnia jeszcze nigdy



Dalsze zdjęcia (60) z pracowitego dnia
huhuhu Pia
Offline


Dzisiaj ujęcie jednej porannej godziny z życia bociana czarnego
Ten BOCIUS jest wyjątkowo pracowity
W ciagu jednej tylko godziny : 10 razy wylatywał i przynosił budulec, by rozbudować gniazdo/ dom dla swojej rodziny, 2 razy kopulował/ starał się o potomstwo i raz znosił „molestowanie” przez partnerkę - samica udawała kopulacje na samcu ![[dblpt]stupid[dblpt]](http://www.klekotownia.4ra.pl/upload/4ra_pl/klekotownia/smilies/[dblpt]stupid[dblpt].gif)
Cała godzina w pokazywarce
POKAZYWARKA
Kiedy samiec lata po materiał, samica stoi i „marzy” , prawdziwa Dama




Starania o potomstwo


Samica na samcu

huhuhu Pia
Offline


11 kwiecień
Od wczesnego ranka zabrały się dzisaj za modernizowanie swojego gniazda
Tym razem samiec latał po budulec, a o dziwo samica pomagała w układaniu galazek i rozkładaniu mchu



Po pracy czas na wspolna toaletę piór

Wieczorem jeszcze spełnienie obowiązków -raz to za mało


A samica musiała być „górą” I już tradycyjnie, kiedy samiec się ułożył wskoczyła na niego


Dobranoc kochane
Wszystki fotki
POKAZYWARKA

huhuhu Pia
Offline


12 kwiecień
Jak każdego poranka Bociny rozbudowywały ipolepszaly swoje gniazdko.
Zadbały również o produkcje jajeczek.
Samica jak zwykle nie mogła odpuścić i znowu „molestowała” samca. Tym razem na głowie
Dalsze fotki
POKAZYWARKA



Pod wieczór wróciły do gniazda
Zadbały o potomstwo i zgasiły światło
Dobranoc


huhuhu Pia
Offline


13 kwiecień
Dzisaj inna taktyka. Wyleciały raniutko z gniazda i powróciły po dwóch godzinach. Pewnie były żerować


Zaraz po powrocie zabrały się za obowiązki. Niestety przekaz jest straszny


Powolutku zbliża się czas na składanie jajuszek, ciekawe kiedy zobaczymy pierwsze. Nie tracą czasu na bzdury

Dalsze fotki
POKAZYWARKA
Ostatnio edytowany przez Pia (2020-04-14 08:22:47)
huhuhu Pia
Offline